PLAJNY - ogród dobrych myśli
Żeby trafić do Plajn, maleńkiej wioski położonej na skraju Warmii, w krainie Oberlandu, gdzie jest zaledwie dziesięć gospodarstw, trzeba zjechać z trasy, kochać przyrodę i umieć zachwycać się życiem. Samochód moich rodziców też kiedyś zjechał z krajowej siódemki – a ich oczom ukazała się prawdziwa wieś z krowami, kurami, owcami i ciągnącymi się polami oraz lasem na horyzoncie. Zachwyceni liczyli gniazda i bociany przechadzające się po łąkach, aż ujrzeli piękny, choć zniszczony zabytkowy dom podcieniowy. Inżynierski duch moich rodziców poczuł zew działania, a malarska natura mojej mamy – również zobaczyła na tym obrazku naszą rodzinę, czyli ich oraz mnie – Paulinę, o psach i kotach nie zapominając. Jedynie brat - człowiek miasta - nie załapał się w kadr, choć wpada do nas od czasu do czasu by poczuć wiejski klimat.
Z czasem nasz rodzinny obrazek powiększył się o Filipa i naszą córeczkę Jagnę.
Dziś odrestaurowane siedlisko otwarte jest także dla Ciebie – po przekroczeniu bramy Ogrodu Dobrych Myśli, czeka na Ciebie przytulny pokój, kuchnia pełna domowych smaków, liczne zakątki relaksu i przede wszystkim rodzinna atmosfera.
Dlatego Goście wracają do nas tak, jak wraca się do własnego domu.